W zeszłym tygodniu chłopcy z klasy I odwiedzili ule, których dogląda nasz znajomy pszczelarz, Pan Mariusz Lamp.
Była to niesamowita przygoda! Nasi bohaterowie spotkali się twarzą w twarz z rojem pszczół! Zaglądali do wnętrza uli. Podglądali królową-matkę i życie pszczół. Wszyscy byli odpowiednio zabezpieczeni, w specjalne stroje, które chroniły od stóp do głów. Pszczoły robiły niesamowity hałas, ale nikomu nic się nie stało! Na pierwszy, tegoroczny, miód trzeba będzie jeszcze trochę poczekać!